Pacjent
- Warto wiedzieć
- Coś na ząb
- Wybielanie zębów
- Choroby i leczenie
- Estetyka
- Higiena
- Ciekawostki ...
- Dowiedz się jak...
- Forum
- Baza gabinetów
- Pytania do ekspertów
- Subskrypcja
- Ogłoszenia - Pacjent
- Partnerzy portalu
- Tagi
- Bruksizm
- Ciąża a zęby
- Dental TV
- Kamień nazębny
- Korony
- Leczenie kanałowe
- Licówki
- Mosty
- Strach przed dentystą
- Vademecum Pacjenta
- Zęby mądrości
- Znieczulenia
- 25-08-2015
Naukowców od pewnego czasu frapowało, czy nadmiar żelaza w diecie w dzieciństwie i podczas życia płodowego może przyczynić się do rozwoju schorzeń neurodegeneracyjnych, takich jak np. choroba Parkinsona. Aby znaleźć odpowiedź na to pytanie, uczeni z Icahn School of Medicine na Górze Synaj, University of Technology Sydney i Florey Institute of Neuroscience i Mental Health w Australii przeprowadzili analizę zawartości żelaza osadzonego w szkliwie zębów. Wykorzystano tu fakt, że szkliwo przyrasta w postaci pokładów. Dzięki temu może dostarczać informacji w porządku chronologicznym na temat narażenia na działanie czynników środowiskowych w okresie rozwoju płodowego i w dzieciństwie – tak, jak słoje w drzewie dostarczają danych na temat warunków środowiskowych panujących w kolejnych latach ich wzrostu. Badanie to odkryło przed naukowcami nowe możliwości diagnostyczne.
- Wierzymy, że w zębach ukryty jest potencjał, który można wykorzystać w celu monitorowania na całym świecie wpływu zanieczyszczeń chemicznych na zdrowie ogólne – stwierdził dr Manish Arora, jeden z członków zespołu badawczego.
Dzięki dostępnym obecnie technologiom czułość wykrywania określonych związków osadzonych w szkliwie podczas jego rozwoju i w czasie przyrastania jest bardzo wysoka. Dr Hare z University of Technology Sydney określa ją na poziomie wykrywania kropli atramentu rozpuszczonej w basenie wody.
Źródło: Nature Reviews Neurology