„Cukier krzepi” - ten słynny slogan autorstwa Melchiora Wańkowicza powinien mieć dopisany ciąg dalszy: „... ale i szkodzi”.

Cukry są bowiem główną przyczyną próchnicy.

W ujęciu chemicznym cukry należą do węglowodanów; wyróżniamy cukry proste i złożone. I jedne, i drugie to cenne związki dostarczające łatwo przyswajalnej energii, których nie może zabraknąć w dobrze zbilansowanym pożywieniu. Dietetycy zalecają, by ok. 50 – 60% dziennej dawki energetycznej przeznaczonej dla człowieka pochodziło z węglowodanów właśnie, najlepiej – z węglowodanów złożonych jak np. skrobia.

Tymczasem najchętniej sięga się po pożywienie o wyraźnie słodkim smaku. Produkty te zawierają łatwo przyswajalne cukry proste, które występują w owocach (np. fruktoza i glukoza), oraz sacharozę – popularny biały dwucukier zawarty w słodyczach i innych produktach spożywczych.

Cukry proste i sacharoza stanowią świetną pożywkę dla bakterii próchnicy!

Mikroorganizmy te wykorzystują cukier i produkują kwasy uszkadzające szkliwo. Naruszenie struktury szkliwa ułatwia bakteriom próchnicy penetrację zęba, co prowadzi do jego zniszczenia. Im częściej spożywa się słodycze i produkty zawierające cukier, tym większe jest ryzyko pojawienia się próchnicy i uszkodzeń zębów.

Zazwyczaj nie zdajemy sobie z tego sprawy, ale znakomita większość produktów spożywczych zawiera cukier. Często jest to cukier ukryty: w zalewach do marynat, w napojach (szczególnie gazowanych), jogurtach owocowych czy płatkach śniadaniowych.

W trosce o zdrowie zębów należy unikać produktów zawierających cukier. Najlepiej wybierać te o naturalnie niskiej jego zawartości, lub takie, w których słodki smak uzyskuje się dzięki dodatkowi słodzików.