Strona główna - portaldentystyczny.pl

Strona główna LekarzAktualności

Reperkusje miażdżącego raportu NIK
  • 02-10-2013
 

 

 

 

Temat konieczności jak najszybszego wprowadzenia systemowych zmian stał się obecnie gorący, ponieważ fatalną kondycję opieki dentystycznej nad młodymi Polakami bezwzględnie obnażył raport Najwyższej Izby Kontroli.

Problemem zainteresowali się politycy. Niektóre frakcje zgłębiają temat coraz intensywniej, wskazując na konieczność wprowadzenia zmian natychmiast. Pomysły, jak zaradzić problemowi, są różne. Wszystkie wiążą się z finansami. Problem pozostaje na razie otwarty.

- (...)Powstanie i opłacenie działania gabinetów dentystycznych w szkołach to duży koszt. Z jakich pieniędzy należałoby to sfinansować? Najprostszym rozwiązaniem jest pokrycie tych kosztów z budżetu państwa. Jeśli nie będzie to możliwe, można pomyśleć o współpracy z samorządami. Jednak, w takiej sytuacji konieczne są negocjacje. Nie można obciążać gminy kolejnym zadaniem, nie dając funduszy na jego realizację – mówi Tadeusz Dziuba, członek sejmowej Komisji Zdrowia.

 

Opieka stomatologiczna w szkole przestała praktycznie istnieć wiele lat temu. W szczątkowej formie działa w nielicznych placówkach oświatowych. W podobnie fatalnej kondycji jak regularna opieka stomatologiczna znajduje się profilaktyka próchnicy i wad zgryzu. Dbanie o to, aby dziecko u stomatologa znalazło się odpowiednio często i na tyle wcześnie, aby jeszcze można było zabrać się za ratowanie zniszczonych próchnicą zębów a nie za ich usuwanie, spadło w związku z tym na rodziców. W praktyce obowiązek ten różnie bywa realizowany przez opiekunów nieletnich pacjentów. W jednych domach dba się o regularne odwiedziny u dentysty, a w innych nie przywiązuje się w ogóle wagi nie tylko do stanu uzębienia, ale także do przeprowadzania jakichkolwiek zabiegów zapewniających odpowiednią higienę jamy ustnej; bywają i takie domy, w których rodzice chętnie wysyłaliby dzieci na regularne kontrole i leczenie u stomatologa, ale zwyczajnie ich na to nie stać w ramach opieki prywatnej, natomiast leczenie refundowane nie zaspokaja wszystkich potrzeb małych pacjentów. W efekcie rośnie nam kolejne pokolenie z zepsutymi zębami – kolejne, u którego w coraz młodszym wieku obserwuje się objawy próchnicy i które za kilkadziesiąt lat będzie zmagać się z chorobami przyzębia i wynikającymi z nich implikacjami zdrowotnymi.

Źródło: „Głos Wielkopolski”

 
Inne wiadomosci w kategorii
Komentarze
 
W chwili obecnej nie dysponujemy żadnymi komentarzami.
 
 

LOGOWANIE

Pierwszy raz w portalu?
Zarejestruj się Jak korzystać

Newsletter

Dodaj swój adres e-mail aby otrzymywać bieżące informacje

Katalog Firm

Kanały
informacyjne RSS
Subskrybuj RSS
Realizacja: Ideo Powered by: Edito CMS