Chorzy na AIDS oraz nosiciele wirusa HIV również muszą leczyć zęby. Nie w każdym gabinecie znajdą jednak pomoc. Zakażenie wirusem HIV uznawane jest w naszym społeczeństwie za powód do wstydu: na tego akurat wirusa trzeba sobie ponoć „zasłużyć” - zdecydowanie zbyt lekkim stylem życia.

- (…) Żaden problem przyznać się na przykład do zakażenia HCV (wirus zapalenia wątroby typu C - przyp. autora), bo nie ma tu mojej winy. A HIV wiadomo z czym się kojarzy - narkotyki, przygodny seks, homoseksualizm. Stąd to ogromne poczucie wstydu z jednej strony i społeczny ostracyzm z drugiej. A w oczach lekarzy HIV to wirus jak każdy inny – mówi w wywiadzie dla „Gazety Wyborczej” dr Łukasz Łapiński, dr nauk farmaceutycznych, adiunkt w Zakładzie Farmakologii Klinicznej wrocławskiej Akademii Medycznej, mgr zdrowia publicznego, certyfikowany doradca i konsultant ds. HIV/AIDS w punkcie diagnostyczno-konsultacyjnym przy ul. Podwale 7 we Wrocławiu.

Osoby z HIV uczone są, aby o swoim nosicielstwie informować m.in. bliskich i personel medyczny. Tymczasem negatywne reakcje, z którymi zarażeni spotykają się ze strony otoczenia i czasem pracowników służby zdrowia - również stomatologów, doprowadziły do tego, że specjaliści z wrocławskiej poradni profilaktyczno-leczniczej HIV/AIDS uruchomili dla zakażonych wirusem HIV warsztaty milczenia na temat swojego nosicielstwa.

Czy lepiej jest, jeśli lekarz wie o zarażeniu? Kluczem do zachowania bezpieczeństwa i uniknięcia przeniesienia niebezpiecznego wirusa na inne osoby nie jest okazywanie strachu czy nieprzyjmowanie zakażonych do leczenia, ale zachowanie procedur medycznych. Dr Łukasz Łapiński podkreśla, jak ważne jest bezwzględne zachowywanie procedur w służbie zdrowia i traktowanie każdego pacjenta tak, jakby był zakażony - nieistotne czy HIV, czy HCV. Zachowanie procedur minimalizuje ryzyko zakażenia – warto dodać, że pesymiści twierdzą, iż w Polsce 70 proc. nosicieli niebezpiecznych wirusów nie ma pojęcia o tym, że jest zakażona. Zatem zachowanie procedur, które obowiązują personel opiekujący się pacjentem, powinno być przestrzegane dla bezpieczeństwa każdej ze stron uczestniczących w procesie leczniczym i w przypadku każdego pacjenta.

- W Polsce - wbrew krążącym mitom - nie został udokumentowany ani jeden przypadek zakażenia HIV w służbie zdrowia. W przeciwieństwie do HCV, co zdarza się nagminnie. Dlatego właśnie chcemy uświadomić osobom żyjącym z HIV, że nie muszą mieć wyrzutów sumienia, jeśli nie mówią o tym dentystom, ginekologom czy nawet chirurgom, nie mówiąc już o pracodawcach czy znajomych. Nikt nie ma prawa ich o to pytać, a oni nie mają obowiązku nikomu - z wyjątkiem partnera seksualnego - o tym mówić – mówi dr Ł. Łapiński.

Źródło: „Gazeta Wyborcza”