Strona główna - portaldentystyczny.pl

Strona główna DzieckoWarto wiedzieć

Ankieta

Czy Twoje dziecko lubi myć zęby ?

  • Tak
  • Raczej tak
  • Raczej nie
  • Nie
Wiara czyni cuda
  • 11-03-2008
 
Nie ma chyba dziecka, które nie bałoby się dentysty. Często strach oblatuje również dorosłych, kiedy mają zasiąść w fotelu u stomatologa. Okazuje się, że odpowiednie podejście do bojaźni i bólu pacjenta może przynieść niespodziewanie dobre efekty w postaci zmniejszenia samego bólu oraz złagodzenia strachu. Wystarczy odwrócić uwagę od dolegliwości, by ta mniej doskwierała. Większość dzieci stosuje podświadomie technikę „zapominania” o bólu, skupiając uwagę na zabawie, oglądając z zaangażowaniem film czy zatapiając się w gry komputerowe.
 
Niezwykle skuteczna jest też sugestia. Szczególnie, jeśli osoba, która podsuwa nowy sposób myślenia jest dla adresata autorytetem. Tak jak w historyjce o babci, która podpowiedziała wnuczce, by do bolącego zęba włożyła goździk (chodzi o przyprawowe owoce goździkowca korzennego), a dolegliwość minie jak ręką odjął. W istocie tak się stało. (Wprawdzie nie działał tu jedynie wpływ sugestii, ponieważ goździki posiadają olejki eteryczne, które rzeczywiście zmniejszają ból zębów.) Najważniejsza jest jednak kwestia wpływu informacji na świadomość wnuczki. Dziecko dało się łatwo przekonać, że goździki to „magiczne” lekarstwo na ból zęba, ponieważ powiedziała to babcia, którą wnuczka darzyła szacunkiem.
Dolegliwość dziewczynki polega przede wszystkim na lęku, który ma irracjonalne podstawy. Dlatego lekarstwo, które leczy w "magiczny" sposób, może na ten lęk wpłynąć.
Ponadto goździki posiadają przyciągający uwagę kształt i wydzielają intensywny zapach, który także przyciąga uwagę.
” - czytamy w artykule z zakresu psychologii, zamieszczonym w „Tygodniku Podhalańskim”. Goździk zyskuje tutaj status lekarstwa, czyli czegoś, co leczy.
 
O sukcesie wpływu sugestii na nasze myślenie w przypadku likwidowania bólu i strachu decydują trzy czynniki:
-         kontakt z przyjazną osobą, której ufamy i która jest dla nas autorytetem;
-         skojarzenie czynnika obojętnego (placebo) z mocą leku;
-         spostrzeżenie, że podany czynnik naprawdę działa.
Może więc, jeśli maluch panicznie boi się dentysty, wymyślimy dla niego „magiczny” sposób, który sprawi, że dziecko zgodzi się na wizytę u stomatologa? Jeśli nasze sugestie są nieskuteczne, poprośmy o pomoc kogoś, kto jest prawdziwym AUTORYTETEM dla pociechy.
 
Źródło: „Tygodnik Podhalański”
 
Inne wiadomosci w kategorii
Komentarze
 
W chwili obecnej nie dysponujemy żadnymi komentarzami.
 
Autor:
 
Treść
 
Kod obrazkowy
 
Przepisz kod
 
 
 

LOGOWANIE

Pierwszy raz w portalu?
Zarejestruj się Jak korzystać

Wyszukiwarka gabinetów

 
 
 
 

Newsletter

Dodaj swój adres e-mail aby otrzymywać bieżące informacje
Kanały
informacyjne RSS
Subskrybuj RSS
Realizacja: Ideo Powered by: Edito CMS